Co możesz zrobić, gdy brakuje Ci kreatywności?
Jeśli pracujesz w domu, ciągła koncentracja na kolejnych zadaniach do wykonania w pewnym momencie może zacząć blokować Twoją kreatywność. Teoretycznie nikt Ci nie przeszkadza. W praktyce, trudno nabrać dystansu do problemów, którymi zajmujesz się zbyt intensywnie.
Nie musisz być artystą, aby potrzebować kreatywności. Wymaga jej każda praca, w której musisz mierzyć się z problemami, poszukiwać nowych koncepcji i rozwiązań, czy choćby zastosować sprawdzone zasady w nowych sytuacjach. Wykonywanie pracy umysłowej bez udziału kreatywności jest w większości sytuacji po prostu niemożliwe.
Dodatkowe trudności pojawiają się w przypadku pracy zdalnej. Jeśli nikt nie przeszkadza Ci w pracy, którą wykonujesz w domu lub w biurze coworkingowym, do pewnego stopnia sprzyja to skupieniu i efektywności. Niestety, może też prowadzić do lekceważenia sygnałów świadczących o zmęczeniu. A właśnie przepracowanie i długotrwała koncentracja na jednym problemie to śmiertelni wrogowie twórczego myślenia.
Droga do olśnienia
Czasem być może doznajesz czegoś w rodzaju olśnienia – tzn. masz wrażenie, że oto wpadłeś na wspaniały pomysł, albo nawet, że to pomysł odnalazł Ciebie. Zauważ jednak, że te chwile „przebłysków” zdarzają się przeważnie wówczas, gdy umysł pracuje „w tle”, podczas gdy Twoja świadoma aktywność skoncentrowana jest na czymś zupełnie innym.
Nasuwa to porównanie z komputerem, który często wykonuje mnóstwo rozmaitych procesów koniecznych do jego optymalnego działania, podczas gdy Ty pracujesz tylko w jednym programie. Nieprawdziwe byłoby jednak stwierdzenie, że gdy używasz jednej aplikacji, komputer zużywa energię wyłącznie na nią. Mało tego – można powiedzieć, że wiele procesów zachodzi efektywniej, gdy się nimi nie zajmujesz. Np. aby szybko skopiować pliki albo przeskanować system programem antywirusowym, najlepiej zostawić komputer w spokoju, bo jeśli w tym samym czasie zechcesz wykonywać inne skomplikowane operacje, obciążą one pamięć komputera, co spowolni uruchomione zadania.
Pod tym względem umysł ludzki jest bardzo podobny. Zdarza się, że ważne operacje wykonywane są na poziomie nieświadomym, tzn. wtedy, gdy intencjonalnie jesteśmy skoncentrowani na czymś innym, szczególnie na prostych, rutynowych czynnościach nieobciążających umysłu lub na… śnie.
Co sprzyja kreatywności?
Jeśli chcesz znaleźć kreatywne rozwiązanie problemu, paradoksalnie, musisz przestać nieustannie o nim myśleć. Pomóc mogą Ci poniższe podpowiedzi.
- Pracuj nad pomysłem przy biurku – notuj możliwe rozwiązania. Rób to jednak przez pół godziny, godzinę, ale nie przez 8-12 godzin. Najlepsze pomysły zanotujesz prawdopodobnie na początku pracy, gdy umysł będzie wypoczęty.
- Niektórzy zauważają, że są bardziej kreatywni, gdy chodzą niż gdy siedzą. Wstań więc, rozprostuj kości, wyjdź na chwilę z pokoju. Jeszcze lepsza możliwość: wybierz się na spacer – zmienisz otoczenie a dodatkowo się dotlenisz.
- Czasem warto zająć się czymś innym, nawet pozornie nieproduktywnym, aby zrobić umysłowi przerwę od koncentracji. I tutaj akurat sprawdzają się tzw. rozpraszacze (Facebook, YouTube). Chodzi o to, aby na chwilę rozluźnić się i oderwać myśli od jednego tematu. Po takiej przerwie wróć do pracy, a na jej wcześniejsze efekty postaraj się spojrzeć z dystansu.
- Jeśli możesz, zmień rodzaj aktywności, tzn. jeśli pracujesz przy komputerze, „odskocznią” może okazać się segregowanie papierowych dokumentów lub przeczytanie artykułu w czasopiśmie (nawet, jeśli to pismo branżowe). Najlepiej jednak zrobisz, zajmując się czymś zupełnie innym – np. Albert Einstein przerywał pracę i grał na skrzypcach. Pomagało.
- Po pracy pozwól swojemu umysłowi odpocząć – tzn. zamiast przeskakiwać od obowiązków zawodowych do domowych, daj sobie trochę czasu na zajmowanie się sprawami niewymagającymi koncentracji. Gra komputerowa, serial telewizyjny, a może ćwiczenia fizyczne lub zmywanie naczyń – gdy zajmujesz się takimi aktywnościami, Twój „świadomy” umysł odpoczywa, a ten „nieświadomy” wykonuje swoją zadaną pracę w tle najefektywniej. To wtedy właśnie może pojawić się okrzyk „eureka!”. Archimedesowi zdarzyło się to, kiedy brał kąpiel.
- Jeśli masz problem do rozwiązania, zadaj sobie związane z nim pytanie przed snem – możliwe, że obudzisz się z gotowym pomysłem. To nie magia– jeśli wyznaczysz umysłowi zadanie do wykonania, możliwe, że mózg będzie się nim zajmował w czasie, gdy Twoje ciało będzie odpoczywało.
Twoje własne pomysły na przywrócenie kreatywności mogą być nieco inne, ale i one pewnie, przynajmniej częściowo, sprowadzają się do tego, by pozwolić umysłowi na zmianę zajęcia. Nieustannie drążenie jednego problemu powoduje wzrost zmęczenia i coraz większą frustrację. Zajmij więc umysł czymś innym, najlepiej czymś, co lubi, a wkrótce odwdzięczy Ci się dobrymi pomysłami.
Informacje przedstawione na stronie nie stanowią oferty w rozumieniu zapisów art. 66. Kodeksu Cywilnego (Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny.) i nie dotyczą sprzedaży podmiotów, o których mowa w art. 151 KSH (Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks Spółek Handlowych).